czwartek, 28 listopada 2013

The Pretty Reckless - My Medicine


The Pretty Reckless - My Medicine

Somebody mixed my medicine (x2)

Well you hurt where you sleep and you sleep where you lie
Now you're in deep and now you're gonna cry
Got a woman to your left and a boy to your right
You start to sweat so 
Hold me tight cus

REF:
Somebody mixed my medicine
I don't know what I'm on
Somebody mixed my medicine
Now baby it's all gone
Somebody mixed my medicine
And somebody's in my head again
And somebody mixed my medicine again, again

Well I drink what you leak and I smoke what you sigh
See you cross the room with that look in your eye
Got a man to his left and a girl to his right
You start to sweat so 
Hold me tight cus

REF:
Somebody mixed my medicine
I don't know what I'm on
Somebody mixed my medicine
Now baby it's all gone
Somebody mixed my medicine
And somebody's in my head again
And somebody mixed my medicine again, again

There's a tiger in the room and a baby in the closet
Pour another drink mom I don't even want it
Then I turn around and think I see someone that looks like you

Well you hurt where you sleep and you sleep where you lie
Now you're in deep and now you're gonna cry
Got a woman to your left and a boy to your right
You start to sweat so 
Hold me tight cus

REF:
Somebody mixed my medicine
I don't know what I'm on
Somebody mixed my medicine
Now baby it's all gone
Somebody mixed my medicine
And somebody's in my head again
And somebody mixed my medicine again, again

Again.
Again. Again. Again
Again. Again. Again
Somebody mixed my medicine (x3)


polish translation:

Ktoś pomieszał moje leki
Ktoś pomieszał moje leki

Cierpisz tam gdzie śpisz i śpisz tam gdzie leżysz
Teraz jesteś w dołku i zaraz będziesz płakać
Masz kobietę po lewej i chłopaka po prawej
Zaczynasz się pocić więc
Przytul mnie mocno

REF:
Ktoś pomieszał moje leki
Nie wiem na czym jadę
Ktoś pomieszał moje leki
Kochanie teraz wszystko stracone
Ktoś pomieszał moje leki
I ktoś jest znowu w mojej głowie
I ktoś pomieszał moje leki, znowu, znowu

Cóż wypiję wszystko, co nalejesz i zapalę to, czym oddychasz
Widzę jak przechodzisz przez pokój z tym spojrzeniem
Masz chłopaka po lewej i kobietę po prawej
Zaczynasz się pocić więc
Przytul mnie mocno

REF:
Ktoś pomieszał moje leki
Nie wiem na czym jadę
Ktoś pomieszał moje leki
Kochanie teraz wszystko stracone
Ktoś pomieszał moje leki
I ktoś jest znowu w mojej głowie
I ktoś pomieszał moje leki, znowu, znowu

W pokoju jest tygrys, a w szafie dziecko
Nalej kolejnego drinka, mamo, chociaż go nie chcę
Odwracam się i widzę kogoś, kto wygląda jak ty

Cierpisz tam gdzie śpisz i śpisz tam gdzie leżysz
Teraz jesteś w dołku i zaraz będziesz płakać
Masz kobietę po lewej i chłopaka po prawej
Zaczynasz się pocić więc
Przytul mnie mocno

REF:
Ktoś pomieszał moje leki
Nie wiem na czym jadę
Ktoś pomieszał moje leki
Kochanie teraz wszystko stracone
Ktoś pomieszał moje leki
I ktoś jest znowu w mojej głowie
I ktoś pomieszał moje leki, znowu, znowu

Znowu,
Znowu, znowu, znowu
Znowu, znowu, znowu
Ktoś pomieszał moje leki
Ktoś pomieszał moje leki
Ktoś pomieszał moje leki

tekstowo.pl

The Pretty Reckless - Ugly People


The Pretty Reckless - Ugly People

I let the knife slip
I didn't mean to
It just happened way too fast
It was your gun
And a bullet
Boom boom just like that

I was trying to love you
But you wouldn't hear me
But you wouldn't listen
Just listen!
I've grown to hate your body
No one is what they appear to be

It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people

I put on a T-shirt
To cover my scarts
What would be like
To have you back
And everytime i see the blood stain
I know you're not coming back
I would have compromised myself for you
But you wouldn't have me
But you wouldn't listen
Just listen!

I tried to make you lobe me
No one is what they appear to be

It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
With ugly people
It's a beautiful world
With ugly people

I was in love with you
Wouldn't have me
My heart was filled with you
You didn't want me
You didn't listen

It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people
It's a beautiful world
It's a beautiful world
It's a beautiful world
With ugly people


polish translation:

Pozwalam nożu się poślizgnąć
Nie chciałam tego
To po prostu stało się zbyt szybo
To był twój pistolet
I kula
Bum bum tak po prostu

Próbowałam cię kochać
Ale nie usłyszałbyś mnie
Ale nie posłuchałbyś
Po prostu słuchaj!
Dorosłam, by nienawidzić twojego ciała
Nikt nie jest tym kim wydaje się być

To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi
To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi

Zakładam T-shirt
By zakryć moje blizny
Co byłoby jakby
Mieć cię z powrotem
I cały czas, gdy widzę plamy krwi
Wiem, że nie wracasz z powrotem
Skompromitowałabym się dla ciebie
Ale nie miałbyś mnie
Ale nie posłuchałbyś
Po prostu słuchaj!

Próbowałam sprawić byś spłatał mnie
Nikt nie jest tym kim wydaje się być

To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi
To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi

Byłam zakochana w tobie
Nie miałabym siebie
Moje serce było wypełnione tobą
Nie chciałeś mnie
Nie słuchałeś

To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi
To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi
To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi
To jest piękny świat
To jest piękny świat
To jest piękny świat
Z brzydkimi ludźmi

tekstowo.pl

The Pretty Reckless - Zombie


The Pretty Reckless - Zombie

I'm not listening to you
I am wandering right through existence
With no purpose and no drive
'Cause in the end we're all alive, alive

Two thousand years I've been awake
Waiting for the day to shake

To all of you who've wronged me
I am, I am a zombie
Again, again you want me to fall on my head
I am, I am, I am a zombie
How low, how low, how low will you push me
To go, to go, to go, before I lay down dead

Blow the smoke right off the tube
Kiss my gentle burning bruise
I'm lost in time
And to all the people left behind
You are walking dumb and blind, blind

And two thousand years I've been awake
Waiting for the day to shake

Dear all of you who've wronged me
I am, I am a zombie
Again, again you want me to fall on my head
I am, I am, I am a zombie
How low, how low, how low will you push me
To go, to go, to go, before I lay down dead
Oh dead... Oh dead... Oh dead...

Dear all of you who've wronged me
I am, I am a zombie
Again, again you want me to fall on my head

I am I am I am a zombie
How low, how low, how low will you push me
To go, to go, to go, before I lay down dead


polish translation:

Nie słucham was
Błądzę przez egzystencję
Bez celu i motywacji
Bo na końcu i tak wszyscy żyjemy, żyjemy

Dwa tysiące lat czuwałam
Czekając na ten dzień, żeby się otrząsnąć

Do wszystkich, którzy mnie skrzywdzili
Jestem, jestem zombie
Znowu, znowu chcecie, żebym się potknęła
Jestem, jestem, jestem zombie
Jak nisko, jak nisko, jak nisko mnie popchniecie
Żebym poszła, poszła, poszła, zanim spocznę martwa

Rozdmuchaj to natychmiast
Pocałuj mojego delikatnie palącego siniaka
Jestem zagubiona w czasie
I do wszystkich ludzi zostawionych w tyle:
Chodzicie niemi i ślepi, ślepi

I dwa tysiące lat czuwałam
Czekając na ten dzień, żeby się otrząsnąć

Drodzy wszyscy ci, którzy mnie skrzywdziliście
Jestem, jestem zombie
Znowu, znowu chcecie, żebym się potknęła
Jestem, jestem, jestem zombie
Jak nisko, jak nisko, jak nisko mnie popchniecie
Żebym poszła, poszła, poszła, zanim spocznę martwa
Martwa... martwa... martwa...

Drodzy wszyscy ci, którzy mnie skrzywdziliście
Jestem, jestem zombie
Znowu, znowu chcecie żebym się potknęła

Jestem, jestem, jestem zombie
Jak nisko, jak nisko, jak nisko mnie popchniecie
Żebym poszła, poszła, poszła, zanim spocznę martwa

tekstowo.pl

The Pretty Reckless - Hit Me Like a Man


The Pretty Reckless - Hit Me Like a Man

Ow!

I am strong, love is evil
It's a version of perversion that is only for the lucky people
Take your time and do with me what you will
I won't mind, you know I'm ill, you know I'm ill

So hit me like a man and love me like a woman
Buried and sad, look me in the eyes, I want it
One will give you hell, one will give you heaven
Hit me like a man, love me like a woman
Love me like a woman

Love is strong, but I am evil
You are wrong, about me
Take your time, ah, play with me until
You can hear the children scream, like their stuck inside a dream
That you, ah, will

So hit me like a man, love me like a woman
Bury me alive, I can see it in your eyes, you want it
Some will give you pain, some will give you pleasure
Hit me like a man, love me like a woman
Love me like a woman

Don't you run away, run away from me, I will run away from you
Don't you run away, run away from me, I will run away from you

Hit me like a man, love me like a woman
From the devil deep inside, can't you see what I'm wanting?
Some will give you hell, some will give you heaven
So hit me like a man, love me like a woman
Love me like a woman
Love me like a woman
Love me like a woman, ow!


polish translation:

Ow!

Jestem silna, miłość jest złem
To zboczona wersja tylko dla szczęśliwych ludzi
Wykorzystaj swój czas i zrób ze mną co chcesz
Nie mam nic przeciwko, wiesz, że jestem chora, wiesz, że jestem chora

Więc pieprz mnie jak mężczyzna i kochaj mnie jak kobieta
Pogrzebany i smutny, spójrz mi w oczy, chcę tego
Jedno da ci piekło, drugie da ci niebo
Pieprz mnie jak mężczyzna, kochaj mnie jak kobieta
Kochaj mnie jak kobieta

Miłość jest potężna, ale ja jestem zła
Mylisz się co do mnie
Wykorzystaj swój czas, zabawiaj się mną, dopóki
Nie usłyszysz krzyku dzieci, jakby utknęły we śnie
To będziesz, ah, ty

Więc pieprz mnie jak mężczyzna i kochaj mnie jak kobieta
Pogrzeb mnie żywcem, widzę to w twoich oczach, chcesz tego
Któreś da ci ból, któreś da ci przyjemność
Pieprz mnie jak mężczyzna, kochaj mnie jak kobieta
Kochaj mnie jak kobieta

Nie uciekaj, nie uciekaj ode mnie, ja ucieknę od ciebie
Nie uciekaj, nie uciekaj ode mnie, ja ucieknę od ciebie

Pieprz mnie jak mężczyzna, kochaj mnie jak kobieta
Do cholernego diabła, czy nie widzisz, czego pragnę?
Któreś da ci piekło, któraś da ci niebo
Więc pieprz mnie jak mężczyzna, kochaj mnie jak kobieta
Kochaj mnie jak kobieta
Kochaj mnie jak kobieta
Kochaj mnie jak kobieta, ow!


tekstowo.pl

The Pretty Reckless - You


The Pretty Reckless - You

You don’t want me, no
You don’t need me
Like I want you, oh
Like I need you

And I want you in my life
And I need you in my life

You can’t see me, no
Like I see you
I can’t have you, no
Like you have me

And I want you in my life
And I need you in my life

Love, love, love x3 

You can’t feel me, no
Like I feel you
I can’t steal you, no
Like you stole me

And I want you in my life
And I need you in my life

La la la la la
La la la la x2


polish translation:

Nie chcesz mnie, nie
Nie potrzebujesz mnie
Tak jak ja chcę ciebie, och
Tak jak ja potrzebuję ciebie

A ja... Pragnę cię w moim życiu
A ja... Potrzebuję cię w moim życiu

Nie możesz mnie widzieć, nie
Tak jak ja widzę ciebie
Nie mogę cię mieć, nie
Tak jak ty masz mnie

A ja... Pragnę cię w moim życiu
A ja... Potrzebuję cię w moim życiu

Miłość, miłość, miłość x3

Nie możesz mnie poczuć, nie
Tak jak ja czuję ciebie
I nie mogę cię ukraść, nie
Tak jak ty skradłeś mnie

A ja... Pragnę cię w moim życiu
A ja... Potrzebuję cię w moim życiu

La la la la la
La la la la (x2)


tekstowo.pl

piątek, 22 listopada 2013

Sweet Noise - N.U.E.R.H.A.


Sweet Noise - N.U.E.R.H.A.

Wiesz jaki to czas

To nowa era to czas ludzi cienia
Korupcja drąży dzieło zniszczenia
Terror jak kula- gwałci, rozdziera
Ludzie bez twarzy, głosu, sumienia
System wyzysku
Kastracja duszy
Fałszywy bóg ten, któremu służysz
Oddajesz wszystko, wszystko i więcej
Kim jest ten święty ze złotem w ręce

Ty nic nie wiesz, nic nie wiesz

To nowa era to czas zapomnienia
Chaos i pustka, cena zbawienia
Szybko i szybciej bez połączenia
Źródeł korzeni
Sensu istnienia

To nowa era to czas ludzi cienia

Wiesz jaki to czas

Naiwny, niechciany, kretyn, przegrany
Kto z głową w chmurach 
Kto sfrustrowany
Kto jest na górze kogo już nie ma
Kto stoi murem na straży nieba

Kto, kto

Ty nic nie wiesz, nic nie wiesz

Tu każdy krok, każdy głos każde życie
Wszystko w tych rękach, które na szczycie
Ich święta wojna, gwałt w imię prawa
Teoria spisku rozdarta rana

Wstań, to nowy czas

Masz to masz


tekstowo.pl

Sweet Noise - Wyżej


Sweet Noise - Wyżej

Im wyżej jesteś, tym więcej chcesz, 
Im wyżej jesteś, tym więcej pragniesz, 
Jesteś wysoko, chcesz być jeszcze wyżej, 
Wszystko masz, chcesz jeszcze więcej! 

Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, 
Chcesz więcej, 
Więcej, więcej, więcej 

Za każdy krok oddajesz coś, 
Za jeden krok sprzedajesz siebie, 
Nie ma uczuć, nie ma radości, 
Nie ma już nic, nie ma litości! 

Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, 
Chcesz więcej, 
Więcej, więcej, więcej 
Nie znajdziesz mnie tam, 
Nie znajdziesz mnie tam, 

Im wyżej jesteś, tym więcej chcesz (x4) 

Wyżej, wyżej, chcesz więcej, więcej, 
Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, 

Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, 
Chcesz więcej, 
Więcej, więcej, więcej 
Nie znajdziesz mnie tam, 
Nie znajdziesz mnie tam. 


tekstowo.pl

Sweet Noise - Jesteś


Sweet Noise - Jesteś

Jesteś jak cierń we mnie 
Jak tępy ból duszy 
Mówisz do mnie, mówisz do mnie 
Kim jesteś , kim jesteś 
Kim chcesz bym był 

Chcesz być jak głos boga 
Jak ten, który wie, który zna 
Moje serce, moje imię, moje życie 
Smak bólu, smak strachu, smak końca 

Kim ty jesteś 
Kurwą jesteś 
Kim ty jesteś 
Nikim jesteś 

Nie mam już nic w sobie 
Nic w sobie już nie mam 
Rozdarty, przeklęty 
Przez ciebie na zawsze 
Popatrz ja odchodzę 
Chcę zasnąć, zapomnieć 

Twój głos 
Twój gniew 
Twój wzrok na mnie 

Sam jeden przeciwko tobie 
Sam jeden stoję 
Syn niewierny ojca, który kłamał i zdradził 
To jest jak cios w porządek i ład 
Jak eksplozja, tak jak trwały ślad 
Deklaracja niesubordynacji i wojny 
Głos gorący, niepokorny 
To jest mój głos


tekstowo.pl

Sweet Noise - Gdzie Jesteś


Sweet Noise - Gdzie Jesteś

To, że ciebie nie ma 
To wielka strata 

Powiedz, powiedz gdzie jesteś 
Powiedz gdzie jesteś, jesteś 

Pomyśl kto nadaje, podaje 
Kto kamufluje, zagłusza, sprzedaje 
Wykręca z kłamstwem na ustach 
Podjudza, podkręca 
Wolność jak dziwka stoi pod murem 
Ręka skurwysyna w łeb pakuje kulę 
Zagłusza , decyduje 
Na niewinność pluje 
Tego który zmieniać chce ciągle ktoś katuje 
Zadręcza, ściąga w dół 
Molestuje 

Powiedz gdzie jesteś 

Wiem stoisz na krawędzi upadku i nędzy 
Sam przeciwko wszystkim 
W świecie pieniędzy 
Głowa oszalała bije w ciemność, w mur 
Następny brat spada prosto w dół 
Ile jeszcze czarnych worków na ulicy 
Niewinność kona, płacze 
Niewinność krzyczy 
Patrzcie, skurwysyny, to jest dzień ostatni 
Patrzcie, to jest wasz dzień ostatni 

Powiedz gdzie jesteś 

To pieśń dla moich ludzi, dla ludzi 
To wszystko dla moich ludzi 
To pieśń dla tych, którzy są blisko 
Dla nich z siebie 
Dla nich wszystko 
Dla was z siebie 
Dla was wszystko 

Twój głos tutaj nigdy nic nie znaczył 
Głos takiego jak ty tutaj nigdy nic 
Przez nich poniżony zapomniany, wykreślony 
W tobie dla nich nigdy nic 

To pieśń dla moich ludzi.... 

To tak boli 
Moje wnętrze ból rozdziera 
Ciągle czekam na ciebie 
Ty tak młodo umierasz 
To jak czarna dziura jak pęknięta wątła nić 
Tam gdzie kiedyś było wszystko teraz nie ma nic 


tekstowo.pl

Sweet Noise - Manipulacja


Sweet Noise - Manipulacja

Nie dla mnie twoje słowa 
Twoje gesty 
Puste poglądy fałszywe protesty 
Deklaracje poprawy chorej sytuacji 
Nikt tu nigdy nie miał i nie będzie miał racji 

Tu każdy skurwysyn ciągnie w swoją stronę 
Nikt nie jest ważny - ja ich wszystkich pierdolę 
I stoję jak stałem - nieosiągalny 
Jak chory, trędowaty 
Dla nich nietykalny 

Widziałem jak wczoraj 
Szczał na wasze groby 
Tak dzisiaj kolejne uwielbienia dowody 
Miliony niech dają więcej niż mają 
Znam takich, którzy za życia umierają 

To więcej niż wściekłość to nagie słowa prawdy 
Rzucone w oczy fałszu i pogardy 
W twarze tych, którzy kradną wyrywają 
Ostatnią kroplę krwi 
Z człowieka wysysają 
Ludzie wierzą w to co słyszą, wierzą w to co widzą 
W tych, którzy poza wizją z nich szydzą 
Znam skurwysynów, którym nie podałbyś ręki 
To oni sprzedają boga i dźwięki 
To manipulacja 
Mistyfikacja 
Kolejna ich gra 
Degradacja 
To manipulacja 
Segregacja 
Kolejna ich gra 
Dyskryminacja 

Wszystkich ich pierdolę 

Nie ma innych słów 
Nie ma innych słów 

Kim jesteś tam u góry 
Następny pan bóg - dyktatury 
Pierdolony król życia, śmierci 
Poznałem dzieciaka zaciskał pięści 
Ty go nie widzisz i nigdy nie widziałeś 
Ale to jest ta chwila, której zawsze się bałeś 
Ty mnie nie widzisz i nigdy nie widziałeś 
Tak to jest ten dzień, którego zawsze się bałeś 

Cierpliwość ja nie mam cierpliwości 
Przestań mi mówić o szacunku, równości 
Cierpliwość ja nie mam cierpliwości 
Przestań mi mówić o pokoju, wolności 

Nie ma innych słów, nie ma innych słów 

Poznałem dzieciaka zaciskał pięści 

Nie ma innych słów, nie ma innych słów 

Dla dzieciaków, które żyją - nie ma innych 
Dla dzieciaków, które wierzą - nie ma winnych 
Ich nigdy nie oszukasz, nie okłamiesz 
Nie ma innych 
Nie ma winnych 


tekst: tekstowo.pl

Sweet Noise - Patrz


Sweet Noise - Patrz

Jak kontrolować to co do mnie dociera , wbija się we mnie, zmienia mnie, zostawia trwały ślad? 
Jak trzymać z daleka od siebie to wszystko co wykręca tak bardzo moje życie i myśli. Czuję się bezbronny, jak otwarta rana narażony na infekcje i zatrucia. Osaczają mnie informacje, hasła, prawdy, zasady i świętości i tak boleśnie czuję, że odstaję, że nie pasuję. 
To wszystko wiem tylko ja. Na zewnątrz, wciąż ten sam wpasowuję się, doganiam, zmieniam całego siebie dla ciebie, jestem zesztywniały ze strachu. Czuję, że pierwsze uderzenie, które nadejdzie rozbije mnie na części jak porcelanowy dzban i żadna siła mnie nie pozbiera. Przyklejony uśmiech, nienaturalny krok, fałszywe gesty - oni cały czas mnie obserwują, oceniają i jednym słowem mogą zrobić ze mną wszystko. 
Bezsilność pojawia się najczęściej. Wiem, że mnie okradają, wysysają moje soki, wykorzystują. 
Mała część chorego systemu - wymienialna w każdej chwili do zastąpienia przez nowy model. Posłuszny, oddany, przekupny i służalczy. 
Chcę wyrzucić z siebie to wszystko. Wszystko co wiem. Miliony niepotrzebnych pojęć i połączeń słów, które określiły i na zawsze ułożyły. Zablokowały myśli na wiele długich lat, na wiele długich lat.
Mój bunt jest świadomy i bolesny. Czuję go całym sobą, rozdziera mnie na części - to stan wojny i chaosu. To tworzenie siebie od nowa, ucieczka i powrót, nienawiść i miłość. 
Kim jestem? Tak często czuję się nikim i wszystkim jednocześnie. Niewolnik w wirtualnych kajdanach - nie widzę ich, ale czuję. Zrywam, aby zaraz dać sobie zapiąć nowe. Dlaczego tak często źle o sobie myślę, gardzę sobą i wstydzę się siebie. Wiecznie porównuję, analizuję, rozgryzam - pierdolone szaleństwo, kto to stworzył? 
Kim są Ci, których nie widzę, Ci których oddech czuję na plecach. Szybko, szybciej - nie obracaj się, biegnij, patrz przed siebie, nie pytaj. Czerń, biel, czerwień, tysiące kolorów, imion i nazw. 
Czuję się wolny do momentu kiedy linia mojego życia nie natrafia na mur wtedy plączą się i ze strachu chowam się w sobie na wiele długich dni i nocy. Są ciągle takie miejsca, które znam tylko ja. 
Jestem naiwny, prosty, infantylny i pierdolę to, że tak nie wypada, że to nie na miejscu. Szukam naturalnego stanu. Wolność, chaos, niewiedza i pustka i tylko nie patrz na mnie nigdy więcej w ten sposób. 

Jestem czymś co było, co jest i co będzie. Jestem jedyną rzeczą stałą. To czego chwytam się w chwilach ostatnich jest głęboko we mnie. Nigdy tego nie poznasz, nie dotkniesz, nie ujarzmisz. To jest druga strona - niewielu tam przechodzi. 
Przyparci do muru jesteśmy niebezpieczni. Totalne szaleństwo i destrukcja. Niekontrolowany wybuch, który rozrywa wszystko dookoła - niszczy każdy element systemu -nic nie buduje, nie tworzy. Jest jak wzburzona rzeka, której nikt nie zatrzyma, przepełniona upokorzeniem, wstydem i goryczą wyrywa się ze starego koryta. 
Widziałem jak zalali ulice i drogi, wszyscy płynęli w tym samym kierunku. Wszyscy chcieli jednego, za wszelką cenę uwolnić się od tego, który zabił ich matki, ojców, siostry i braci, spalił ich ziemię, napluł na groby. Byli gotowi na wszystko. Krew, ogień i kamienie. 
Dzieci, kobiety, mężczyźni. Oszukani i doprowadzeni do ostateczności są razem. Przez krótką chwilę byłem z nimi, zaciskałem pięści, krzyczałem. 
Dzisiaj patrzę z daleka, wiem, że na gruzach tego co zniszczyli wyrośnie nowa bestia i tylko kwestią czasu jest to kiedy zacznie wysysać z nich soki, całe piękno i energię.



tekst: tekstowo.pl

Sweet Noise - Słowa


Sweet Noise - Słowa

To co słyszysz, nie zawsze jest prawdą
Czasem bardziej tym, co chcą byś usłyszał
Ten którego widzisz, nie zawsze jest sobą
Czasem udaje i myśli, że też tego nie widzisz
To co słyszysz, nie zawsze jest prawdą
Słowa..

I to co słyszysz, nie zawsze jest prawdą
Czasem bardziej tym, co chcą byś usłyszał
To co widzisz, nie musi być prawdą
Może bardziej tym, co chcą, byś zobaczył
Ile razy wpadłeś w sidła pustych, pięknych słów
Ile razy stawałeś po stronie mistrzów, geniuszy słów

Słowa dzielą jak mur!
Słowa tną jak nóż!

Kim jest ten, kto do Ciebie mówi
Kim jest człowiek, któremu ufasz
Dlaczego tak bardzo chce, byś mu wierzył
Dlaczego tak bardzo chce, byś mu wierzył

Słowa tną jak nóż!
Słowa dzielą jak mur!

Brudne słowa, krwawe słowa
Piękne słowa, puste słowa
Opętani, osaczeni
Zniewoleni, zaślepieni
Jak nas jeszcze opętają
Jak nas jeszcze, jak podzielą
Jak nas jeszcze opętają
Jak nas jeszcze, jak zaślepią
Jak..


tekst: tekstowo.pl

Sweet Noise - Siła



Sweet Noise - Siła

Prawdy ból 
Przeszywa mózg Jak nagly blysk 
Rozjasnia mrok 
Ludzie kiedys bliscy 
Zmieniaja twarze 
Rzeczy kiedys wazne pokryl piach 
Prawdy ból, prawdy ból 

Zyjesz 
Upadasz aby wstawac 
Znikasz by powracac 
Nie, nie 
Upodlic sie to znaczy umrzec 
W dól i jeszcze nizej 
Tam gdzie siebie znienawidzisz 
Wstajesz wtedy silniejszy 
Siebie i zycia godniejszy 

To juz nie ty 
Sila 
To juz nie ty 

Nikt tak jak ty 
Nie gardzil i nie byl pogardzanym 
Z zycia nikt tak nie szydzil 
Nikomu tyle nie zabralo 
W dól i jeszcze nizej 
Tam gdzie prawda rani umysl 
Widzisz to czego nie widziales 
Powracasz zupelnie inny 

Patrz to ci których kochasz 
Tam ci których nienawidzisz 
To sa rzeczy, które szanujesz 
Tam te którymi gardzisz 

Widzisz kto komu co sprzedaje 
Kto kogo udaje i przed kim tanczy 
Kto kim wyciera bruk 
Komu wchodzi w co 
Chciales wiedziec 
Teraz wiesz 
Chciales widziec 
Teraz widzisz 

Nie nie ty 


tekst: tekstowo.pl

Sweet Noise - Gniew


Sweet Noise - Gniew

Chaos, chaos pojawia się tu chaos 
Ty podnosisz swój łeb brudny, opętany 
Potem krążysz dookoła 
Rozrzucasz nienawiści i wojny nasiona 
I czekasz spokojnie 
Wyczekujesz deszczu w nocy śnisz o wojnie 
Czekasz spokojnie 
Wyczekujesz deszczu w nocy śnisz o wojnie 

Krzycz 
Tak mówię krzycz 
Wyrzuć swój ból, wyrzuć swój gniew 
Wyrzuć strach 
Zabij go słowami 
Słowa są jak pieści 
Bracie nie pozwalaj 
Bracie nie pozwalaj mu na ruch 
Gniew 

Ten człowiek tańczy 
Swej wojny taniec 
Tańczy wśród biednych 
Tańczy wśród głodnych i pokonanych 
On szuka ślepych, tych, którzy słabi 
Bracie nie pozwalaj 
Bracie nie pozwalaj mu na ruch 
Gniew żyje w was gniew żyje w nas 

Chaos, chaos pojawia się tu chaos 

Gniew żyje w tobie 
Gniew żyje w nas 
Gniew żyje w nas


tekst: tekstowo.pl

Sweet Noise - Bruk


Sweet Noise - Bruk

Dziękuję Tobie mamo 
za to, że zawsze przy mnie byłaś 
Dziękuję za każdy dzień i noc 
Dziękuję za wszystko, czego mnie tak długo uczyłaś 
Pamiętam każde słowo 
Mówiłaś, bądź dobry, uczciwy, ufaj ludziom synu - tak mówiłaś 
Wyszedłem na ulicę 
Wróciłem mniejszy i słabszy 
Za dobro odebrałem zło 
Za prawdę kłamstwo 
Mamo, czy mam być twardy jak bruk 

Dostałem cios w plecy 
pomyślałem, że będzie ostatnim 
Ktoś napluł mi w twarz 
Pomyślałem, że już nigdy tego nie zrobi 
Kiedy rozpłakałem się jak dziecko na widok krwi 
Powiedzieli, że udaję 
Otworzyłem się przed przyjaciółmi 
Przyjaciele mnie sprzedali 

Twardy jak bruk 
Czy mam być twardy jak bruk 

Otworzyłem się jak książka 
Teraz książka płonie 
Zniknęły sny, iluzje, koniec 
Znałem kiedyś wielu ludzi, znam ich niewielu 
Teraz, znam ich niewielu 
Przemieniłem frustrację w siłę 
Zamieniłem łzy w gniew 
Miałem kiedyś jedną twarz 
Teraz mam dwie, teraz mam dwie 
Każda z nich tak prawdziwa 
Jak wszystko, czego mnie uczyłaś 
Ta, którą pozna świat 
Nie będzie tą, którą znasz Ty 
Tobie pokażę wszystkie blizny 
Powiem słowa, których boi się świat 
Pokażę wszystkie miejsca 
Do których uciekałem


tekst: tekstowo.pl